Ostatnimi czasy, coraz więcej biur podróży bankrutuje, ale najgorsze jest to, że pozostawiają, na tak zwanym lodzie osoby, które właśnie korzystają z wakacji w ciepłych krajach, którzy wykupili wycieczki właśnie w takich biurach. W takich wypadkach, w momencie ogłoszenia bankructwa przez biuro, turyści musza opuścić hotele i zakończyć swoje wakacje z dużymi problemami z powrotem do kraju. Są też tacy, którzy nie zdążą wylecieć na wakacje, niestety koszt wycieczki, nie zostanie im zwrócony. Owszem są tez biura, które zachowują się w porządku wobec swoich klientów, doprowadzając wszelkie transakcje do końca i dopiero wtedy ogłaszają upadłość. Niestety to rzadkość. Dlaczego więc tak się dzieje? Otóż biura podróży podpisują tak zwane kontakty gwarancyjne na długo przed sezonem z hotelami i liniami lotniczymi. Kontrakt zobowiązuje do zapłaty za hotel i miejsca w samolocie w zamian za tanie noclegi i loty, niezależnie od tego, czy biuro znajdzie klientów czy nie. Nie znajdując odpowiedniej ilości turystów, biuro się zadłuża, powodując z czasem bankructwo.

Marcin jest zafascynowanym miłośnikiem i ekspertem od wystroju wnętrz. Jego pasja do kreowania unikalnych przestrzeni wypoczynkowych, które odzwierciedlają osobowość i styl mieszkańców, dała początek blogowi poloneses.pl.